- wywiad z Artystą

S.Borkowska

W cyklu "Charaktery" Artyści Trendymanii pokazują się od zupełnie innej strony. Jeśli nurtuje Was osobowość ukryta pod czarno-białym zdjęciem i chwytliwym pseudonimem, zapraszamy do lektury. Kolejna część cyklu poświęcona jest Sylwii Borkowskiej, autorce obrazów i rzeźb nasyconych intensywnymi kolorami.

"Podczas medytacji i poszukiwań siebie w możliwe najczystszej formie, doszłam do wniosku, że w sztuce chcę zawierać TYLKO czyste, piękne i pozytywne wartości. Postawiłam sobie idealistyczny cel aby moja twórczość dawała wyłącznie energetycznie jasny i pozytywny zasób treści i emocji..."

S.Borkowska

optymistycznie

S.Borkowska

wielowymiarowo / moja asystentka ;)

S.Borkowska

pracownia

S.Borkowska

pracownia

S.Borkowska

moja ulubiona droga

S.Borkowska

nad morzem / interesuję się ezoteryką i tematyką new age ;)

S.Borkowska:

  • Inspiruje mnie:
    Energia. Jak dziwnie to nie zabrzmiało to prawda. Interesuje mnie sedno sprawy a każda duża i najmniejsza rzecz na tym świecie zbudowana jest z energii.
    Ponadto natura jako twór skończenie piękny.
    Naturalnie człowiek jako istota wielowymiarowa ;)
  • Marzę o:
    Prostym życiu. O kawie w ogrodzie w wiosenny dzień, o stopach w ciepłym letnim piasku nad morzem, o jesiennych spacerach w liściach z psem i domowym chlebie w zimowe wieczory.
    Żeby ludzie byli ludźmi a słońce świeciło jasno.
  • Moją ambicją jest:
    Spełnić powyższe marzenie w oparciu o to co robię, tworzę i kim jestem w głębi.
  • Wzorem dla mnie są:
    Wszyscy ci, którzy ze swojej pasji/powołania zrobili styl życia, dążąc w ten sposób do urzeczywistniania swojego marzenia. Dalajlama ;)
  • Odpoczywam przy/podczas:
    Malowania. Najchętniej blisko natury.
  • Pracuję nad:
    Nowym tajemniczym pomysłem ;)
  • Dążę do:
    Równowagi. Wewnętrznej, zewnętrznej jako spełnienia w życiu. Nie określam kształtu a dążę do odpowiedniego odczucia/stanu ;)
  • Mój idealny dzień:
    Nie wyczekuje na niego bo każdy miniony może się nim okazać. Cieszę się każdym.
  • Myślę, więc:
    Kombinuję ;) Nie myślę...to znaczy, że akurat medytuję;) Jedno z drugim w równowadze i jest dobrze ;)
  • Planuję:
    Nie planuję a raczej podążam za czymś wyczuwalnym.
    Liczy się dla mnie droga nie cel.
  • Moja największa wada:
    Jest tak duża, że muszę ją trzymać na balkonie ;)
  • Moja największa zaleta:
    Zalety trzymam zaś blisko serca w ciepłej kieszonce ;)
  • Moje ulubione słowo:
    "Miłość" w nim zawiera się energetyczna istota wszelkiego istnienia.

Kim jestem?

Jestem Artystką. Kiedy maluję mieszam techniki nie ograniczając się do żadnej z nich. Lubię nasycone barwy, ekspresyjny rysunek i kreskę. Hobbystycznie fotografuję i spontanicznie obrabiam swoje prace przy pomocy komputera.

W sztuce, procesie kreacji i tworzenia poszukuję klucza oraz drogi do ukrytych, niewidzialnych wymiarów. Niewidocznych nie znaczy, że nieistniejących lub mniej realnych od rzeczywistości, której namacalnie doświadczam zmysłami w każdej chwili życia. Interesuje mnie duchowość - w ujęciu rozwojowym, ukierunkowanym na poszukiwanie wewnętrznej prawdy a dalekim od sztywnych kanonów filozoficznych czy religijnych. Moją rzeczywistość wypełnia energia, którą staram się świadomie odczuć i kierować, zasilać nią swoje projekty, jak również życiowe cele. Nie uznaje duchowości jako celu samego w sobie ale jako element dopełniający do materialnego, tętniącego witalną energią życia. Tak jak Jin i Jang, światło i cień, dzień i noc nie mogą istnieć bez siebie bez zachwiania równowagi, tak duch i materia tylko zespolone w zintegrowaną całość mogą dać pełną i czystą manifestację.

Interpretację mojej sztuki w pełni pozostawiam Tobie. Wskazuję jedynie podpowiedzi. Maluję w stanie medytacji i wyciszenia w trosce o to, by na płótnie znalazły się tylko czyste treści, czyli wolne od emocji, obrazów przekonań czy schematów jakich pełno serwują Ci otaczające wszechobecne media. Uważam, że nadmiar słów, racjonalizacji nie wzmacnia kontaktu z twórcą i jego sztuką. Ten kontakt można zbudować tylko na płaszczyźnie odczuwania, na poziomie serca. Każdy z nas jest inny i bogaty swoim wewnętrznym światem, dzięki sztuce możemy intensywniej spotkać się w punkcie, gdzie stykają się nasze światy. Dlatego nie chcę pokazywać w sztuce emocji negatywnych, które zamykają nasze serca a tylko te, które je otwierają i dają wewnętrzną siłę, by doświadczać i cieszyć się życiem.

Świat jest piękny choć daje nam potężny ładunek ciemnych emocji, dlatego sztuka i kreacja winny nas wznosić ponad ten stan i pomagać w tym, abyśmy stawali się lepsi - cokolwiek to dla Ciebie znaczy. Lubię żywe kolory, które są tak blisko doświadczania energii. Od kilku lat poznaję ten świat dzięki Reiki, co zdecydowanie wzmocniło moją świadomość i podniosło wewnętrzny próg selekcji informacji, tak by znaleźć balans i komfort w realiach jakich żyjemy. Chętnie dzielę się teraz tym wszystkim czego się nauczyłam i doświadczyłam.

Świat jest też wielowymiarowy i mam nadzieję, że taka również jest moja twórczość: wielowymiarowa i wieloznaczna, zachęcająca do "odczuwania" oraz pogłębiania kontaktu ze sobą, światem i innymi ludźmi. Przede wszystkim mam jednak nadzieję, że jest ona pełna radości i witalności, którą na pewno nie raz zdarza Ci się poczuć, co sprawia, ze z pasją i olbrzymią przyjemnością tworzę kolejne prace.

S.Borkowska
21.02.2012