Przejdź do sklepu Artysty Czytasz bloga:
MRS WUDRAWS


  • Puk,puk....

    Jesień...ha,ha pełną, białą paszczą się zaczynaaa...
    co robić? Pomieszało się coś... a jak będzie wyglądać złota polska zima?!
    Czy ktoś zna jakieś sposoby na przetrwanie w tej otchłani kalendarza jaką jest październik, listopad, grudzień, styczeń, luty, marzec...?
    Była bym bardzo wdzięczna za porady..:-)
    U mnie w galerii rozgościła się jesień...
    ale praca którą wykonałam dzisiaj... wprawiła mnie w zdumienie...
    Czyżbym uzależniła się od Trendymanii?
    ;-)

    MRS WUDRAWS   MRS WUDRAWS   MRS WUDRAWS  
  • Komentarze (2):

    :-))))No pięknie dziekuję za takie gorące pozdrowienia...od razu lepiej...a zwłaszcza, po "naoglądaniu' sie tych żywcem,zatopionych fragmentów przyrody...;-)...Jak Ty to robisz Dziewczyno, że to takie silnie naturalne jest?Aż rzeczywiście dźwięki i zapachy oplatają....
    Jak już nie dam rady, to na pewno przybedę ogrzać się w tych wysokich temperaturach...:-D
    Ja również pozdrawiam i ściskam nieco melancholijnie..."To normalne po hibernacji...;-)"
    wu udające, że jesień to nic takiego...

    MRS WUDRAWS 2009-10-16 17:06:54

    Witaj Asiuwu!!! :) Zdolna i szalona pogromczyni wszystkiego czym można cos pięknego narysować!! Widzę, że należymy do tej samej kategorii mieszkańców planety. Ja już kiedyś proponowałam, żeby między listopadem a marcem poddawać mnie hibernacji, ale to niestety też jest związane z zimnem, więc ostatecznie zrezygnowałam. :) no cóż... pozostaje nam tylko ucieczka we własne światy, pełne słonca, koloru, zapachu, kwiatów i bzycząco-fruwających ich towarzyszy. Ja właśnie wczoraj na przekór wszystkiemu pracowałam nad szkiełkiem, gdzie mieszaja sie wszystkie kolory kojarzące sie z latem: żólcie, zielenie, róże...
    Jeżeli i Tobie to pomoże to zapraszam serdecznie do mojej piecowni... tam zawsze jest przynajmniej cieplutko. :))
    Pozdrawiam i ściskam GORĄCO Karolina

    LINEA 2009-10-16 09:35:22